Jakie mity czy zabobony ciążowe wciskają mi znajomi i rodzina

Ciąża trwa 9 miesięcy i przez ten czas większość rodziny i znajomych stara się przekazać swoje "mądrości" czy "złote rady".. Przesądy, zabobony, mity powtarzane są przez mamy, ciotki, wujków, babcie czy życzliwe sąsiadki i koleżanki. Co takiego ja usłyszałam?





MIT 1

"Jedz za dwoje!"

Co chwilę słyszę: "Zjedz jeszcze kanapeczkę."; "Nie jesteś głodna?"; "Weź sobie dokładkę.".

Kobieta w ciąży ma jeść DLA DWOJGA, a nie ZA DWOJE! Na prawdę wystarczy zjeść jedną kanapkę i owoc więcej dziennie by zapewnić zapotrzebowanie kaloryczne dla siebie i maluszka.

MIT 2

"Słodkie = dziewczynka. Kwaśne = chłopiec."

Na samym początku jadłam słodycze i KAŻDY mi mówił, że to na pewno będzie dziewczynka. Nie miałam jakiś ciążowych zachcianek, po prostu jadłam to na co miałam ochotę. Przy owocach nie mogłam się tylko ograniczyć z ilością. Owoce są chyba słodkie? Hmmm.. To ciekawe czemu mam chłopca :-)

MIT 3

"Jedzenie dużej ilości truskawek = naczyniak u bobasa."

O tym dowiedziałam się już po porodzie. Synek rzeczywiście ma naczyniaki.. I rzeczywiście jadłam dużo truskawek na samym początku. No, ale proszę..

MIT 4

"Dziewczynka odbiera urodę mamie, a chłopiec dodaje."

Nie zauważyłam jakiś większych zmian w swojej urodzie. (Zawsze jestem piękna :-)).

MIT 5

"Nie łąp się za brzuch jak się czegoś wystraszysz, bo dziecko będzie miało ''myszkę" na ciele."

Na prawdę nie rozumiem tego połączenia.. Chociaż moja babcia twierdzi, że kuzynka jej sąsiadki miała taki przypadek, że jakaś kobieta w ciąży właśnie złapała się za brzuch i dzidziuś miał znamię na nodze, a to że mama dzidziusia miała prawie identyczne na nodze było oczywiście nie istotne.

MIT 6

"Nie głaskaj kota."

Mój kot jest szczepiony i odrobaczony. Kuwety nie sprzątam. Zawszę myję ręce po zabawie z kotem. A poza tym jestem uodporniona na toksoplazmozę.

MIT 7

"Nie obcinaj włosów, bo pozbawisz dziecko rozumu."

Czyli przez 9 miesięcy moje włosy mają się niszczyć, kruszyć i rozdwajać? Nie. Ja podziękuje.

MIT 8

"Nie farbuj włosów, bo dziecko będzie rude."

W pierwszym trymestrze rzeczywiście się nie farbowałam. A teraz staram się wracać do koloru podobnego do naturalnego, więc jak najbardziej się da ograniczam farbowanie. Mój pierworodny jest ślicznym blondynem, a się farbowałam.

MIT 9

"Kształt brzucha mówi o płci dziecka"

Takie przewidywanie płci dziecka to było chyba przed rozwinięciem medycyny i przed powstaniem USG. Kształt ma raczej związek z kondycją, siłą mięśni brzucha czy wagą przyszłej mamusi.

MIT 10

"Lampka wina podnosi poziom krwinek."

Jak tylko to usłyszałam to skończyłam rozmowę.. Mam truć siebie i maluszka? Stanowczo: NIE!

MIT 11

"Nie patrz na brzydkich ludzi, bo dziecko będzie brzydkie."

A zawsze myślałam, że to zależy od genów..

To chyba tyle co się dowiedziałam. A wy co usłyszałyście od innych będąc w ciąży? 

PS. W tamtym roku napisałam tylko kilka postów (które chyba nie bardzo zasługują na miano postów patrząc na ich jakość no, ale cóż.. :-)  a później straciłam jakoś wenę i motywację. Może tym razem mi się uda. Zaczynam więc od nowa. Trzymajcie za mnie kciuki. :-)


Komentarze

  1. Nie słyszałam o tych mitach poza tym, żeby jeść za dwoje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozbroiła mnie ta pseudowiedza!!! :D Uciekałam od takich znawczyń z daleka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie licząc sąsiadki i niektórych koleżanek musiałbym uciec od babci, teściowej i mamy ;-)

      Usuń
  3. a zgaga w ciąży ma zwiastować dużą liczbę włosów u noworodka, a jak kobieta nosi łańcuszek na szyi to dziecko będzie owinięte pępowiną... Masakra z tymi zabobonami ;)

    zapraszam do siebie: http://psychomami.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O łańcuszku słyszałam, ale tego akurat nikt mi nie powiedział :-)

      Usuń
  4. Najbardziej rozbawiło mnie " nie patrz na brzydkich ludzi, bo dziecko bedzie brzydkie" hahahahaha :P
    masakra, te niektóre przesądy, są tak zabawne, że nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać, bo sama jestem w ciąży, lada moment rodzę, więc tak wlaściwie to powinnam zamknąć się chyba w domu i nie wychylać nosa za drzwi :P hehe

    A u Ciebie kiedy rozwiązanie ? :D

    milego dnia :)
    Daria
    https://style-of-secret.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, niektóre są tak niedorzeczne, że aż zabawne :D Oczywiście większość słyszałam, ale kilku perełek nie znałam :D Ach te zabobony :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz