Projekt denko - wrzesień 2017

Postanowiłam, że zacznę zużywać wszystkie otwarte kosmetyki, by sukcesywnie się ich pozbywać - czyli tak zwany "Projekt denko".

Dzisiaj przedstawie moje zdenkowane kosmetyki we wrześniu. Miłego czytania.

Pielęgnacja ciała

Palmolive żel pod prysznic limited edition. Poppy
Piękny i zmysłowy zapach skusił mnie do zakupu tego żelu. Długo utrzymywał się na skórze i był bardzo wydajny, dobrze oczyszczał i pozostawiał skórę miękką w dotyku. Gdybym go gdzieś spotkała to na pewno zrobiłbym zapas. 

Perfecta, Mama, Specjalistyczny preparat przeciw rozstępom
Bardzo fajny balsam do ciała dla kobiet w ciąży. Spełnił swoje zadanie, nie powstały żadne nowe rozstępy, stare wprawdzie nie znikły, ale to nie było jego zadanie. Bardzo dobrze i szybko się wchłaniał, co jest dla mnie ważne. I nie spowodował u mnie uczulenia. Na pewno kupię go ponownie.

Fa, Cream & Oil, Cacao Butter & Coco Oil, Shower Cream (Kremowy żel pod prysznic)  
Ma gęstą, kremową konsystencję i dobrze się pieni. Wystarczył naprawdę na długo. Żel dobrze oczyszczał skórę i pozostawiał ją  gładką i lekko nawilżoną. Nie podrażniał i nie wysusza skóry. Ma przyjemny, słodki zapach z wyczuwalną nutą kakao i kokosa.

Lirene, Shower Oil, żel z olejkiem pod prysznic, olejek arganowy i marula
Żel miał za zadanie nawilżanie skóry, a u mnie zadziałał odwrotnie - okropnie ją wysuszył. Do tego był bardzo mało wydajny. Jedynie zapach był bardzo przyjemny. Na pewno do niego nie wrócę.

Nivea, Wygładzający balsam do ciała pod prysznic
Bardzo przyjemny i praktyczny produkt, zwłaszcza dla młodej mamy, która nie ma dużo czasu na relaks w łazience. Ładnie się wchłania i pachnie. Bardzo wydajny. Na pewno kiedyś do niego wrócę, chociaż lubię wyszukiwać nowości kosmetycznych.


Perfecta Slim Fit, Serum wyszczuplające z efektem rozgrzewającym
Balsam niestety zalegał u mnie na półce, chociaż z przyjemnością bym go wykorzystała do końca. Niestety nie mogłam go stosować w ciąży i się przeterminował, a użyłam go raptem kilka razy. Nie mogę więc nic o nim napisać, oprócz tego że rzeczywiście bardzo mocno rozgrzewał. 

Pielęgnacja twarzy

Perfecta, Profesjonalny zabieg efekt mikrodermabrazji. 
Na mojej skórze zrobił więcej szkody niż pożytku. Peeling był dla mnie za mocny, a serum wcale się nie wchłonęło i pozostawił brzydką warstwę na twarzy. Po zmyciu skóra była wysuszona, nawet na fragmentach gdzie normalnie jest raczej tłusta. Na pewno nie kupię ponownie.


Farmona PURE ICON Woda micelarna do demakijażu twarzy i oczu
Bardzo fajna woda mineralna. Dobrze oczyszczała twarz z makijażu nawet wodoodpornego. Nie wysuszała, a wręcz nawilżała i łagodziła podrażnia.

Pielęgnacja włosów

Schwarzkopf Gliss Kur, Color Protect, Szampon do włosów farbowanych
Całkiem przyjemny szampon. Dobrze oczyszczał włosy i pozostawiał je gładkie i błyszczące. Zawiera jednak SLSy, a chce je wyeliminować ze swojej pielęgnacji, tak samo jak chciałabym przestać farbowania, wiec taki szampon nie będzie mi potrzebny.

Organix Ogx Odżywka rewitalizująca z arganem Moroccan Argan Oil
Bardzo fajna odżywka. Rzeczywiście intensywnie nawilża, przywraca połysk, zapewnia miękkość i wzmacnia. Ma również bardzo przyjemny zapach.  Na pewno kiedyś do niej wrócę jak będzie na promocji. 

Inne

Bielenda Comfort+ krem kompres zmiękczający do szorstkiej skóry stóp
Jest to mój ulubiony krem do stóp. Zawiera mocznik, masło shea i witaminę E przez co idealnie zmiękcza i nawilża stopy. Na pewno do niego wrócę.



Masło shea z Senegalu.
Teść przywiózł kiedyś z wycieczki. Mąż używał go do stóp i rąk, gdyż dla mnie zapach był zbyt intensywny. Użyłam raptem 2-3 razy na skórę brzuch. Bardzo dobrze się wchłaniał, świetnie nawilżał i nie podrażnił skóry na brzuchu (co zdarzyło mi się nawet przy stosowaniu preparatów dla kobiet w ciąży). Gdyby nie ten intensywny zapach to poleciałabym do Senegalu zrobić zapas. 




Czy któraś z Was miała jakiś z tych kosmetyków? Jeżeli tak to jak się sprawdził :-)